Przejdź do głównej zawartości

Kirgistan - małe know-how (much)

Po 15 dniach w Kirgistanie wyjeżdżamy do Kazachstanu. Nastrojeni nieco refleksyjnie zabieramy się do małego podsumowania naszego pobytu na tej gościnnej ziemi. Oto garść praktycznych informacji dla wszystkich, którzy wybierają się do tego pięknego kraju (do czego gorąco zachęcamy):
  1. Wiza - za kilka dni Polacy zostaną objęci ruchem bezwizowym. 
  2. Rejestracja - nie obowiązuje
  3. Języki - oficjalnym językiem jest oczywiście kirgiski, ale większość osób urodzonych przed '91 bardzo dobrze zna język rosyjski. Tego języka uczy się też cały czas w szkołach powszechnych. Wśród młodych zdarza się komunikatywna znajomość angielskiego.
  4. Przykładowe ceny: (15 som - ok. 1 zł)
Transport
  • benzyna: ok. 35 som/l  
  • marszrutka z lotniska do Biszkeku: 40 som
  • marszrutka Biszkek-Osz: 1200 som (11-14 godzin)
  • marszrutka Dżalalabad- Biszkek: 600 som (ok. 10 godzin) (cena zależna od sezonu)
  • marszrutka Biszkek-Karakol: 300 som
  • bilet jednorazowy na transport miejski w Biszkeku (marszrutka, autobus, trojebus): 8-12 som
Noclegi  
  • nocleg w Biszkeku: od 350 som
  • nocleg w Osz: od 250 som
  • wynajęcie mieszkania w Biszeku (za dobę, jeden pokój): od 800 som
Jedzenie
  • butelka wody (1 l): 20- 25 som
  • chleb (lepioszka - placek): 10-30 som
  • płow: 60-110 som
  • lagman: 70-100 som 
  • manty: 35 som/szt.
  • samsy/pirożki/czebureki etc.: 5-20
  • piwo (1,5 l): 80 som
  • piwo w knajpie: 50-70 som
Inne
  • toaleta: 3-5 som
  • paczka papierosów: 16-30 som
  • 1 min rozmowy z kirgiskiej karty sim: 1 som
  • broń (pistolet): ok. 2 tys. dolarów
  • krowa (nieduża): 1,5-2 tys. dolarów
  • samochód (mercedes, 4 lata): od 3,5 tys. dolarów 
  • łapówka dla drogówki: 1-4 dolarów
Zasadniczo za ok. 2 tys. zł (wliczając w to przelot) można spędzić w Kirgistanie ok. dwa tygodnie, zwiedzając sporą część kraju.

Komentarze

  1. Szkoda tylko, że to tak daleko:) Napiszcie parę słów o panującej pogodzie. Czy jest bardzo gorąco?

    OdpowiedzUsuń
  2. W lipcu w Kirgistanie - w Biszkeku i na południu było bardzo bardzo gorąco. Powyżej 30 st. w cieniu od rana, a na słońcu to dochodziło do prawie 50C. Znoszenie takiej temperatury to sprawa jednak mocno indywidualna. Niektórzy tylko się pocą, inni mają problemy żołądkowe, zawroty głowy i krwotoki z nosa. Nie ma tu żadnej reguły. Deszczy właściwie nie ma.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Suszona ryba dla opornych

Jej słony, bardzo intensywny smak nie każdemu odpowiada. Intensywny zapach odrzuca wiele osób, ale suszona ryba jest na Wschodzie prawdziwą instytucją. Bo co można zagryzać do piwa albo w bani? Chipsy i orzeszki – owszem, całkiem niezłe, ale to wciąż nie to. Będąc rybnym stalinistą mogę z czystym sumieniem powiedzieć – suszona ryba i piwo to para doskonała, jeden z nielicznych w przyrodzie przykładów idealnej równowagi.

Kurut - wyzwanie na dziś

Wysuszone kulki ze zsiadłego mleka? Takie rzeczy tylko w Azji Centralnej.

Płow po fergańsku

Ryż z mięsem i warzywami – tak najkrócej można opisać czym jest płow. Jedliśmy go w różnych wersjach – domowej, bazarowej, fastfoodowej, a nawet z kurczakiem. Można powiedzieć jedno – ilu kucharzy, tyle przepisów.