Przejdź do głównej zawartości

mamy bilety!

Planowanie kilkutygodniowego wyjazdu przez długi czas jest dosyć nierealistyczne. To tak jakby przy Wielkanocy planować, co się kupi rodzinie pod choinkę. Ale przychodzi dzień, gdy wyjazd jest coraz bardziej realny. Ten dzień mamy już za sobą!
Wczoraj Maciek kupił nam bilety do Biszkeku! Postanowione! Rocznicę Bitwy pod Grunwaldem spędzimy w tym roku w stolicy Kirgistanu.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Suszona ryba dla opornych

Jej słony, bardzo intensywny smak nie każdemu odpowiada. Intensywny zapach odrzuca wiele osób, ale suszona ryba jest na Wschodzie prawdziwą instytucją. Bo co można zagryzać do piwa albo w bani? Chipsy i orzeszki – owszem, całkiem niezłe, ale to wciąż nie to. Będąc rybnym stalinistą mogę z czystym sumieniem powiedzieć – suszona ryba i piwo to para doskonała, jeden z nielicznych w przyrodzie przykładów idealnej równowagi.

Kurut - wyzwanie na dziś

Wysuszone kulki ze zsiadłego mleka? Takie rzeczy tylko w Azji Centralnej.

Płow po fergańsku

Ryż z mięsem i warzywami – tak najkrócej można opisać czym jest płow. Jedliśmy go w różnych wersjach – domowej, bazarowej, fastfoodowej, a nawet z kurczakiem. Można powiedzieć jedno – ilu kucharzy, tyle przepisów.